|Niall
Do domu weszły dwie dziewczyny. Rozpoznałem Daniele, do której od razu rzucił się Liam, a tą drugą kojarzyłem, ale nie wiem skąd. Przyglądałem się jej jednym uchem słuchając Zayn'a.
-Niall, patrz jaka ślicznotka. Przyszła z Dan, ale ta olała ja dla Liam'a.-Przyjaciel zaśmiał się. -Przywitam się z nią.-Uśmiechnął się i poszedł w kierunku owej dziewczyny.
|Kathy
-Cześć. Jestem Zayn.
-Cześć, Kathy. Co cię do mnie sprowadza? Pewnie chcesz żebym wyszła, bo mnie nie zapraszaliście, ale jestem tu z Daniele, która znikła z chłopakiem.
-Nie, nie chcę żebyś wyszła.-Chłopak zaśmiał się.-Może.. Pójdziemy się napić?-Pokiwałam głową i ruszyliśmy do kuchni.-Cola, czy drink?
-Cola. Nie mam zamiaru się upić.-Uśmiechnęłam się nieśmiało.
-Ok, Cola raz...-Podał mi szklankę.-..i Cola dwa.-Upił łyka swojej, ja też zaczęłam pić. Rozmawialiśmy pół godziny, a potem poszliśmy na parkiet.-Idę zapalić.-Oznajmił mi chłopak gdy zaczęła się wolna piosenka.
-Zaczekaj. Zatańcz ze mną ten jeden taniec, proszę.-Chwyciłam go za rękę.
-Okej, ten jeden taniec.-Chwycił mnie w pasie i kiwaliśmy się w rytm muzyki. Po policzkach ciekły mi łzy, ponieważ była to piosenka z Titanic'a. Nasza piosenka. Chłopak musiał to zauważyć, ponieważ kierował mnie w stronę schodów. Chwycił mnie na ręce i zaniósł do czyjeś sypialni.-To mój pokój.-Uśmiechnął się i posadził mnie na łóżku. Momentalnie opadłam. Zayn położył się koło mnie.-Czemu płakałaś?-Pogłaskał mnie po policzku.
-Przez piosenkę, przypomina mi niemiłe rzeczy.
-Zaczekaj.-Zbiegł na dół, zostawiając mnie samą. Zdjęłam buty i ułożyłam się wygodnie na łóżku.
|Zayn
Wróciłem na dół, by nigdy już nie puszczali owej piosenki. Wszyscy przenieśli się na dwór, mogłem spokojnie zająć się Kathy. Przekazałem informacje Hazzie i wróciłem do pokoju. Zastałem ją śpiącą, spała tak słodko, zaśmiałem się i położyłem obok niej.
|Niall
Siedziałem wkurzony w pokoju. Wiedziałem już, że ta dziewczyna jest tą z lotniska. Źle zrobiłem pozwalając Zayn'owi zagadać do niej! Powinienem sam z nią porozmawiać. Postanowiłem jej poszukać.
|Kathy
Obudziłam się wtulona w Zayn'a. Impreza nadal trwała. Wyślizgnęłam się z pod ramienia chłopaka i cichaczem wyszłam z pokoju zabierając buty.. Ubrałam je na korytarzu, moim oczom ukazały się brązowe loczki. Chłopak podszedł i zaczął mnie namiętnie całować przyciskając do drzwi. Próbowałam się wyrwać, jednak był zbyt silny. Zaczęłam walić pięściami w drzwi, by Zayn się obudził i uratował mnie. Zamknęłam oczy. Chłopak oderwał się ode mnie, a ja zjechałam po drzwiach. Schowałam twarz w rękach i płakałam. Słyszałam odgłosy bójki, jednak nie otwierałam oczu. Ktoś wziął mnie na ręce. Modliłam się, by nie był to loczek. Położył mnie na miękkim meblu i głaskał po policzku. Mówił coś, ale i tak nic nie rozumiałam. Wtuliłam się w jego tors i zasnęłam.
Obudziłam się rano. Kiedy zobaczyłam w czyich ramionach spałam wyrwałam się i wybiegłam z pokoju, a następnie z domu w pośpiechu. Najgorsze jest to, że całą drogę przegadałam z Daniele i teraz nie wiem, jak wrócić do domu. Podeszłam do najbliższej ławki i usiadłam.
-Dlaczego muszę mieć taki zjebane życie?-Zapytałam sama siebie. Poczułam czyjąś dłoń na ramieniu.
_________________________________________________________________
Część pisana w kilku osobach. Najpierw chciałam napisać całkiem inaczej, ale tak jakoś wyszło ;D Czyja to będzie dłoń? Podpowiedź, kogoś z 1D ;)
Trochę skoplikowane ale spoko :o wgl bardzo fajne ale chłopaki z 1D bardzo się lubią i nie odbieraliby sobie dziewczyn, może trochę pomoglam ;)))
OdpowiedzUsuńwiem, że nie odebrali by sobie dziewczyn jedak Harry nie wiedział, że Kathy spędziła imprezę z Zayn'em, a Niall widział, że jej się to nie podoba, więc odciągnął od niej Hazze, a zbił go za nahalność. Wiem, że może być to skomplikowane, bo tego nie pisze, postaram się wszystko tłumaczyć w postach ;)
UsuńEj, ten loczek który zaczął ją całować to Harry ?
OdpowiedzUsuńtak
UsuńŚwietne <3 Kiedy następna część?
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia ;/
UsuńDaj dziś następną część, proszęę :*
OdpowiedzUsuńTrochę nie jestem w temacie ;__; kto to Hazza ?
OdpowiedzUsuńHarry Styles ;)
Usuńdobra szczerze to bedzie: troche to emmmm skomplikowalas wszystko razem i wyszedl jakis misz masz...kurcze...no i musisz bardziej doroslej oisac bo ta dziewczyna troche dziecinnie sie zachowuje, biega krzyczy, trzaska drzwiami eemmm chore troche ale bede czytac dalej zobaczymy akcje _ Magda
OdpowiedzUsuń