- Gdzie idziesz?- zapytał mój brat.
- Z psem na spacer nie widać.- odpowiedziałam i wyszłam z domu. Jak
zwykle poszłam na spacer do parku. Tam lubię spacerować najbardziej. Gdy już
doszłam na miejsce, mogłam rozkoszować się pięknem tego miejsca. Odpięłam psa ze
smyczy i wpatrywałam się we wszystko co jest dookoła mnie. Obserwowałam ludzi,
którzy przechodzili obok mnie. Przynajmniej tu mogę spokojnie pomyśleć nad swoim
życiem. Nie mam pojęcia co mam zrobić. Nadal coś czuje do Louisa, ale jakoś nie
potrafię mu wybaczyć. On w ogóle się nie stara. Nie wiem co mam zrobić. Teraz jeszcze
ta sprawa z Hazzą. Pisałam do niego wczoraj, że chce się spotkać i pogadać. Niestety
on nie raczył mi odpisać. Podniosłam głowę i zaczęłam wzrokiem szukać psa. Rozglądałam
się dookoła, ale nigdzie nie mogłam jej znaleźć. Wołałam ją, ale ona nie
przychodziła. Pytałam przechodniów czy nie widzieli owczarka, ale odpowiadali że
nie. Do oczu napłynęły łzy. Ona musi wrócić. Kocham tego psa najbardziej na
świecie. Czasami zdaje mi się że kocham ją bardziej od własnej matki. Usiadłam zrezygnowana
na ławce. Schowałam swoją twarz w dłonie. Zaczęłam płakać. Nie wiedziałam co
mam zrobić. Byłam roztrzęsiona. Poczułam że ktoś dotyka mojego ramienia. Podniosłam
głowę i spojrzałam na osobę. Był to Louis. Nie spodziewałam się go tu.
- Co się stało?- zapytał przejęty.
- Diana gdzieś mi uciekła. Nie umiem jej znaleźć.- odpowiedziałam
nie przestając płakać.
- Chodź pomogę ci szukać. Siedząc na ławce na pewno jej nie
znajdziesz.- wstałam z ławki i razem poszliśmy szukać. Chodziliśmy po całym parku.
Park był dość duży, więc pies mógł być wszędzie. Zaczepialiśmy ludzi i
pytaliśmy ich czy nie wiedzieli psa. W końcu jakiś koleś powiedział nam że
widział. Wskazał nam kierunek i szybko tam poszliśmy. Od razu dostrzegłam Dianę
bawiącą się z jakimś psem. Szybko do niej podeszłam i zapięłam ją na smycz.
- Dzięki że pomogłeś mi jej szukać.- powiedziałam do Louisa. Ten
tylko podarował mi swój uśmiech. Uwielbiam jak się tak uśmiecha. To że mi
pomógł szukać psa nic nie zmienia. Nadal mam do niego żal.
- Nie ma sprawy. Wiesz że zrobiłbym dla ciebie wszystko.- nastała
chwila ciszy. Po chwili jednak Louis postanowił ją przerwać.- Przepraszam cię
za wszystko. Mnie i tamtą dziewczynę nic nie łączyło i nie łączy. Chce żebyśmy
do siebie wrócili.- Louis dotknął delikatnie mojego policzka.
- Czy ty musisz wszystko komplikować?- zapytałam spuszczając głowę.
Teraz jestem w kompletnej kropce. Nie wiem z kim mam być. Kocham ich obu.
- Brakuje mi ciebie. Brakuje mi twoich kasztanowych włosów,
ślicznych niebieskich oczu i promiennego uśmiechu. Kocham każdą twoją cechę,
każdą najmniejszą rysę twarzy. Gdy jesteś smutna marze o tym żebyś się
uśmiechnęła. Gdy jesteś zła twoje rysy twarzy pięknieją.- delikatnie się
uśmiechnęłam. Na początku chciałam wybrać Hazze, ale Louis wszystko
skomplikował. Teraz już nie wiem nic. Muszę porozmawiać z Kathy.
- Ja muszę już iść. Jeszcze raz dziękuje za pomoc.- obróciłam się
i poszłam do domu. Mam mętlik w głowie. Najlepiej nie wybierać żadnego. To by
było najlepsze rozwiązanie albo raczej ucieczka od rozwiązania. Zostawiłam psa
w domu i poszłam do siostry. Muszę z nią pogadać. Może ona mi pomoże. Zauważyłam
że ostatnio gdy mam jakiś problem właśnie idę do niej. Zapukałam do drzwi.
otworzyła mi mama Kathy. Kobieta wydaje się być bardzo miłą osobą. Zaprowadziła
mnie do Kathy.
- Cześć!- przywitałam ją uśmiechem.- Jak się czujesz?
- Hej! Bywało lepiej.- zdziwiłam się trochę że nie ma z nią
Horana. Ostatnio nie odstępuje jej na krok. To jest strasznie słodkie. Chciałabym
tworzyć taką ładną parę z Harrym albo Louisem. Wątpię żeby mi się to udało.-
Muszę ci coś powiedzieć.- wyrwała mnie z zamyśleń. Spojrzałam na nią pytająco.-
Harry nazwał mojego kota twoim imieniem.- zaśmiałam się.
- Ale on jest słodki.- uśmiechnęłam się.
- Harry czy kot?- zaśmiała się Kathy.
- Oba.- pokazałam jej język.- Gdzie Horan?- spytałam.
- Sama nie wiem. Nie odpisuje na moje smsy.- zdziwiła mnie ta
odpowiedz. W końcu ostatnio Niall nie odstępuje Kathy nawet na krok.
- Tak w ogóle to przyszłam pogadać.- westchnęłam.- Nie wiem co mam
zrobić. Gadałam dzisiaj z Louisem i cała złość na niego znikła. Kocham i
Harrego i Louisa. Nie wiem co teraz mam zrobić. Louis pomógł mi dzisiaj znaleźć
psa, bo mi uciekł. Postanowiła że może ty mi powiesz co mam zrobić.
- Powinnaś coś wiedzieć.- zaczęła mówić.- Louis mnie dzisiaj pocałować,
ale odepchnęłam go od siebie. Powiedział że za bardzo przypominam ciebie.
- Najpierw całuje ciebie, a potem gada mi takie rzeczy. Ja już
sama nie wiem co mam zrobić. Ja już będę szła. W końcu muszę się policzyć z
Horanem, za to że ci nie odpisuje.- zaśmiałyśmy się. pożegnałam się z Kathy i
poszłam do domu. Mam już dość na jeden dzień. W końcu muszę pojąć jakąś
decyzje. Szkoda że jeszcze nie wiem co zrobię. Czasami zazdroszczę Kathy że ma Nialla. Ona była w podobnej sytuacji co ja. Tylko ona nie musiała wybierać.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Chcecie żeby Sophie była z Louisem czy z Harrym? Piszcie w
komentarzach kogo chcecie. Ja jak na razie to nie wiem. Muszę się was poradzić.
;P czekam na wasze komentarze. ;>
Z Harrym!Tylko on ma jej nie ranić. ;)
OdpowiedzUsuńOpowiadanie boskie *.*
LouisLoisloisLouisLoisloisLouisLoisloisLouisLoisloisLouisLoisloisLouisLoisloisLouisLoislois<3
OdpowiedzUsuńPowodzenia w pisaniu, rozdział super :*
Z harrym bo Lou ją za bardzo zranił. A i jeszcze jedno Kathy ma być z Niallem bez względu na wszystko <3
OdpowiedzUsuńSophie ma być z Harrym, przecież do dobry i wrażliwy chłopak. I mają być razem szczęśliwy. A Niall ma się pogodzić z Kathy ;)
OdpowiedzUsuńz harrym <3
OdpowiedzUsuńNie wiem.. To co mówił Lou było takie słodkie, widać że mu zależy. I Harry z tym kotem <33 Jejuu.. *.* Może niech spróbuje być z Harrym. :) A i dokładniej chce / chcemy wiedzieć kim była ta dziewczyna z którą całował się Lou co ich łączyło i takie tam szczegóły.
OdpowiedzUsuńCzekamy na następny tu i na Garden Of Stories. :) :*
Hazza
OdpowiedzUsuńZ Louisem *_* on bardziej pasuje a ludzie bledy popelniaja i trzeba wybaczac! *-*
OdpowiedzUsuńMa być z Lou!!! ;D super opowiadanie ;*
OdpowiedzUsuńZ Louisem a Kathy niech bedzie z Zayanem <333
OdpowiedzUsuńKathy ma być z Niallem ! bo oni pasuja do siebie a Zayan sobie kogoś znajdzie :D
UsuńSolou *_*
OdpowiedzUsuńSOphy + LOUis = Solou <3333
daj jeszcze jedną szanse Louisowi :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko /N
z Harrym!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńZ Harrym bardziej do sb pasują
OdpowiedzUsuńlofffki to jest zajebiste :*
OdpowiedzUsuńZ Harrym ma być Sophie ! <33
OdpowiedzUsuńSophie + Harry!!!!
OdpowiedzUsuń